Chemioterapia BEP jest jedną z podstawowych metod leczenia nowotworów jądra. Znajduje ona zastosowanie w zasadzie dla wszystkich stadiów zaawansowania choroby. Jeden lub czasem dwa cykle BEP podawane są w przypadku stadium I nienasieniaków kiedy lokalne zaawansowanie choroby kwalifikuje pacjenta do grupy zwiększonego ryzyka nawrotu (angio- i/lub limfoinwazja, duży rozmiar guza). Trzy cykle podawane są z kolei pacjentom z chorobą rozsianą w stadium II i III zaś cztery cykle zarezerowowane są dla pacjentów z stadium masywnego rozsiewu. Jest to leczenie stosowane od wielu lat, skuteczne i bardzo dobrze przebadane pod względem możliwych skutków ubocznych, efektywności itd.
Leczenie według schematu BEP opiera się o 3 leki: bleomycynę, etopozyd i cisplatynę. Jeden cykl trwa 21 dni. Bleomycyna podawana jest zazwyczaj w dniach 1, 8 i 15, zaś cisplatyna i etopozyd podawane są w dniach 1-5. Zazwyczaj oznacza to konieczność hospitalizacji na okres 5 dni, a bleomycyna podawana jest na oddziałach chemioterapii dziennej w postaci tzn. dolewek.
Pobyt na oddziale chemioterapii może wyglądać różnie w zależności od szpitala jednak zazwyczaj każdego dnia pobytu (dni 1-5 cyklu) przez 6-7 godzin podawana jest chemia w następujących po sobie wlewach. Generalnie schemat podawania leków wygląda tak:
- 2-3 butle nawodnienia z opcjonalnym magnezem lub potasem według potrzeb
- Strzykawka ze sterydem
- Strzykawka z bleomycyną (tylko 1 dzień)
- Worek cisplatyny (czas podania około 2h)
- 1-2 butle nawodnienia, worek mannitolu
- Worek etopozydu (czas podania około 1h)
- Coś na przepłukanie wenflonu
Dodatkowo przed rozpoczęciem cyklu podawane są leki przeciwwymiotne.
Niestety leczenie jest obarczone wieloma skutkami ubocznymi o których pacjent jest informowany przed rozpoczęciem terapii. Najważniejsze skutki negatywne to: osłabienie, nudności, wymioty, supresja szpiku (małopłytkowość, niedokrwistość, neutropenia), wypadanie włosów. Na szczęście większość skutków ubocznych jest przejściowa i mija już w kilka dni od zakończenia cyklu.
To tyle jeśli chodzi o suchą teorię. Każdy chemioterapię przechodzi indywidualnie dlatego moje odczucia i wrażenia z przebiegu leczenia opiszę w osobnym wpisie.