Minęły już prawie 3 lata od ostatniego posta. Od tego czasu wydarzyło się wiele i to o dziwo dużo dobrego. Ożeniłem się, w styczniu zostanę tatą, zmieniłem pracę. Kredytu nie wziąłem. Wróciłem do bloga ponieważ powrócił temat, który miał być już załatwiony raz na zawsze.
W ramach przypomnienia: nasieniak IA, operowany w lutym 2017 roku. Zadecydowano o aktywnej obserwacji. W ramach tej obserwacji na listopad przypadł mi ostatni tomograf, który miał ostatecznie przypieczętować koniec obserwacji. Wynik jednak ściął mnie z nóg. Wznowa, powiększony węzeł chłonny, cechy aktywnego procesu nowotworowego. Dlatego zaczynamy walkę od nowa. Niebawem czeka mnie chemioterapia.
A tak jeszcze nieco na boku – temat zespołu jelita drażliwego również poruszę ponieważ mam kilka uwag, którymi chciałbym się podzielić, a skoro zbliża się dłuższe L4, to będę miał nieco więcej czasu na aktualizowanie bloga.