Tytuł może nieco mylący, ponieważ przygodę z nikotyną już kiedyś miałem. Była ona krótka i nieco chaotyczna więc z braku laku postanowiłem do tego tematu powrócić. Zawczasu zaznaczam, że nie polecam stosowania tego typu metod bez konsultacji z lekarzem. Nikotyna to nie jest cukierek, niezależnie od formy w jakiej jest przyjmowana.
Okazało się, że moja siostra jest w posiadaniu e-papierosa, który leży i się kurzy. Teraz jest już w moich rękach i od 7 dni stosuję. Analogowych papierosów nie próbowałem nigdy i póki co nie zamierzam. Do rozpoczęcia swojej przygody z e-papierosem zachęciło mnie głównie to, że teoretycznie prócz nikotyny, nie ma w e-paleniu niczego wybitnie szkodliwego. Jest też sporo tańsze niż stosowanie plastrów, czy gum. Unika się również wielu niedogodności związanych z tradycyjnym paleniem jak smród i wdychanie czadu. Trzeba jednak nadmienić, że absolutnie nie zaleca się e-palenia osobom, które nie są palaczami analogów.
Czemu zdecydowałem się pakować w potencjalnie niebezpieczny nałóg? Nie jest żadną tajemnicą, że osobom chorym na wrzodziejące zapalenie jelita grubego palenie papierosów pomaga. Często zdarza się sytuacja, że w trakcie rzucania nałogu pojawiają się pierwsze objawy choroby. Mechanizm powstawania tego zjawiska nie został jeszcze dobrze poznany ale wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu. Z kolei osobom chorym na chorobę Crohna zaleca się rzucenie palenia papierosów ponieważ istnieją dowody na to, że dym papierosowy zaostrza przebieg choroby.
Nie chcę wybielać tutaj nikotyny, która jak wiadomo jest trucizną oraz która wykazuje silne działanie uzależniające. Pojawia się jednak coraz więcej dowodów na to, że świat nie jest czarno-biały. Nikotyna zdaje się mieć też pozytywny wpływ na pewną grupę schorzeń co powinno skłonić do jakiejś głębszej refleksji. Pozwolę sobie przytoczyć kilka prac traktujących o pozytywnym wpływie nikotyny na przebieg chorób autoimmunologicznych:
- LINK1 – nikotyna w leczeniu CU,
- LINK2 – wpływ nikotyny na reakcje zapalne w układzie nerwowym,
- LINK3 – wpływ nikotyny na reumatoidalne zapalenie stawów,
- LINK4 – ponownie, nikotyna, a choroby układu nerwowego,
- LINK5 – nikotyna, a choroba Crohna.
Jestem pewny, że zagłębiając się nieco bardziej w zagadnienie, można doszukać się jeszcze wielu prac traktujących o immunomodulującym (albo raczej immunosupresyjnym) działaniu nikotyny, które może okazać się przydatne w leczeniu chorób z autoagresji. Należy również wspomnieć o tym, że nikotyna poprzez swoje działanie na uwalnianie dopaminy ma wpływ na rozwój np. choroby Parkinsona.
Czemu zatem palenie papierosów nie jest „zdrowe”? Ponieważ wraz z dymem wdychamy mnóstwo syfu, którego teoretycznie w wyniku „inhalacji” e-papierosem się unika. E-papieros jest więc mniejszym złem.
Temat oczywiście zostawiam otwarty. O swoich spostrzeżeniach i uwagach związanych z e-paleniem poinformuję w niedługim czasie.