Sterydy – pozytywne i negatywne skutki stosowania

Jako, że ze sterydami miałem i mam obecnie do czynienia, postanowiłem popełnić mały wpis o nich. Zapewne wielu chorujących na choroby z autoagresji miało już okazję się ze sterydami zaprzyjaźnić i wiedzą doskonale o czym mowa. Niestety, nie są to sterydy od kolegów z siłowni (a szkoda 😉 ).

Glikokortykosteroidy to hormony produkowane w korze nadnerczy. Najbardziej znany z nich jest kortyzol, hormon stresu. Ma on bardzo szeroki wpływ na działanie całego organizmu jednak w przypadku leczenia chorób autoimmunologicznych najważniejsze jest przeciwzapalne i immunosupresyjne działanie kortykosteroidów. Ważną i przydatną rzeczą jest przelicznik dawkowania sterydów przy porównywalnym działaniu przeciwzapalnym:

5 mg prednizonu (Encorton) = 4 mg metyloprednizonu (Metypred) = 5 mg prednizolonu (Encortolon) = 750 ug deksametazonu (Dexaven)

Może teraz pora na skutki uboczne. Obecnie jestem na 20 mg Encortonu. Sterydoterapia trwa już ponad 1.5 miesiąca. Skutki uboczne, które do tej pory zauważyłem, w kolejności od najbardziej upierdliwych:

1. Wilczy apetyt – chyba największy koszmar związany ze sterydami. Obecnie jestem w stanie jeść praktycznie bez przerwy. Kompletnie wyłączyło mi się uczucie sytości.

2. Nadmierna potliwość – niestety ale jest to bardzo kłopotliwe, kiedy przy najmniejszym wysiłku z człowieka zaczyna kapać woda. Kapać, absolutnie ze wszystkich możliwych miejsc.

3. Zmęczenie, osłabienie mięśni – niestety ale działanie kortykosteroidów jest przeciwne do działania sterydów anabolicznych. Nasila się rozpad tkanki mięśniowej, następuje osłabienie narządu ruchu. Do tego dochodzi uczucie ciągłego zmęczenia i niechęć do działania.

4. Drżenie mięśni – wczoraj próbowałem naprawić uszkodzone przeze mnie słuchawki, wymagało to użycia lutownicy. Karkołomnym zadaniem było dokładne celowanie grotem, kiedy ręce drżały jak w zaawansowanej chorobie Parkinsona 🙂

To chyba najbardziej drażniące mnie skutki uboczne stosowania sterydów. Do tego należałoby jeszcze dorzucić pomniejsze skutki: rozdrażnienie, problemy ze snem, trądzik, rozstępy, opuchlizna. Należy jeszcze brać pod uwagę to, iż nie wszystkie skutki uboczne są widoczne gołym okiem. W trakcie stosowania dużych dawek sterydów lub długotrwałej sterydoterapii należy zadbać o odpowiednią suplementację wapniem i witaminą D3, wskazana byłaby również kontrola lekarska. Należy uważać chociażby na możliwość powstania cukrzycy posterydowej czy też zaćmy.

To chyba na tyle straszenia sterydami. Znam osoby, które bardzo dobrze reagują na leczenie nimi przy obecności małych/pomijalnych skutków ubocznych. Należy mieć też na uwadze, że czasem sterydy są jedynym wyjściem, a większość skutków ubocznych mija z czasem. Opuchlizna schodzi dosyć szybko, nadmiarowe kilogramy, które w większości są wodą również znikają praktycznie same. Kiedy zachorowałem na zespół Guillain-Barre, dopiero sterydy pozwoliły jakoś wrócić do normalności. Dlatego jedynym pozytywnym skutkiem stosowania leków z tej grupy jest ich wysoka skuteczność w tłumieniu stanów zapalnych.

O Jarosław

Malkontent i gbur. Egoista, introwertyk i buc.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Ogólne. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na Sterydy – pozytywne i negatywne skutki stosowania

  1. Kami-D pisze:

    Od 1,5 miesiąca biorę encorton w dawkach zmniejszających od 40mg , w tym momencie 15mg. Kompletnie wyłączył mi się ośrodek sytości , jem i nie wiem kiedy przestać gdybym miała słuchać swojego organizmu, drżenie mięśni co czasem wygląda jak bym była na głodzie alkoholowym a w nocy potrafię obudzić się mokra jak bym wyszła z pod prysznica, dodatkowo piszczenie w głowie jak kiedyś piszczał telewizor gdy nie nadawano jeszcze programu na TVP1 i chyba zaczynam mieć coś ze śluzówką w jamie ustnej. Za 3 tygodnie badanie kontrolne mam więc liczę na to że sterydy pożegnam.

    • Jarosław pisze:

      Witaj! Przykro mi, że dopadła Cię taka kumulacja wszystkich nieprzyjemności ze strony sterydów. Znam to też z własnego doświadczenia. Ja miałem 3 epizody ze sterydami, każdy z innym preparatem. Każdorazowo miałem inne skutki uboczne. Na pocieszenie zaś powiem, że skutki, które wymieniłaś z czasem mijają więc za kilka miesięcy po odstawieniu sterydów nie powinno już śladu po tych wszystkich nieprzyjemnościach.

      Sterydy osłabiają błony śluzowe, stąd może się pojawić krwawienie z nosa lub problemy z żołądkiem. Jeśli coś niefajnego robi Ci się w jamie ustnej, dobrze byłoby to skonsultować z lekarzem.

      Zdrówka!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *